Człapa – dokumenty własnościowe

Człapa – dokumenty własnościowe

1. Dokument sprzedaży młyna – 1725r.

Sprzedaż młyna Człapa z 1725r.
Sprzedaż młyna Człapa z 1725r.

We środę przed Dniem Świętego Michała Archanioła 1725 (26 września 1725)

 

Modrzejewskim przez Słapińskich Rezygnacja1 z Młyna Człapy

Do Ksiąg Landwójtowskich Miasta JKMci Kowala osobście przyszedłszy Sławetni PP. Jan i Wojciech Słapińscy Bracia sobie rodzeni, a niegdy Sławetnego Pana Michała Słapińskiego z niegdy Agnieszką małżonką spłodzeni synowie, młyna nazwanego Człapa pozostali (nieinkludując Józefa i Katarzyny Brata i Siostry rodzonych, którzy porcją ról na gruncie miasta Kowala kontentują się) sukcesorowie, będąc zmysłu dobrego i na ciele zdrowi, przed miejskimi Księgami Landwójtowskimi pod zakładem roków miejskich Landwójtowskich wedle Prawa magdeburskiego opisanych zeznają, iż oni mając młyn Człapa nazwany na gruncie JKM. zbudowany, a z dawnych czasów i antenatów tychże na onych sukcesje (?) spadający , z którego wymiar do zamku należeć zawsze powinien. Oni jakoż sukcesorowie pomieniony młyn ze wszystkim tego pożytkami budynkami oborami stodołą polami rolami teraz niezasianymi, łąkami z dawnych czasów do tego młyna należącymi, ogrodami sadami ugorem dotychczas niezoranym, owo zgoła ze wszystkimi tego młyna pożytkami przyległościami, nic a nic sobie ani sukcesorom swoim zostawując ani ekscypując, uczciwym Franciszkowi Modrzejewskiemu i Reginie Przybyszównie i sukcesorom onych za sumę złotych sto pięćdziesiąt, z których ad pie legata (?) na ob(…)cje za rodziców swoich złotych dwadzieścia legują i z wyliczonej sumy oryginalnej rzetelnie przed ręce swoje odebranej kwitują dają darują i wiecznymi czasy rezygnują, intromisji w ten młyn bez żadnego impedymentu wolnej dopuszczają i na gruncie dopuścić się obligują i zapisują, za ewikcją wszelką osobliwie w nieoddaniu wymiaru korcy szesnastu ręczą a to pod szkodami w prawie opisanymi i pod zakładem sta pięćdziesiąt złotych Polskich, o co w niedotrzymaniu forum sobie w Sądzie Landwójtowskim tu w Kowalu JKMci na pierwszym terminie do odpowiadania naznaczają.

 

Intromisja2

Stanąwszy do Ksiąg Landwójtowskich Sławetni PP. Wojciech Bigos i Błażej Telipowicz z woźnym Grodzkim Kowalskim Łukaszem Wełną zeznali, iż na afektację wczciwych Franciszka Modrzejewskiego i Reginy Przybyszównej małżonków, czyniąc zadosyć rezygnacji przez Sławetnych PP. Jana i Wojciecha Słapińskich Braci rodzonych wedle jakiej obrony przez kogo szkodzącej dnia dzisiejszego do młyna Człapa nazwanego przystąpiwszy, intromisję przywoławszy przez woźnego, której niebroniwszy d(…) (…)sli młyna tego dopuścili i nikt onej dopuszczenia nie szkodził, ale dobrowolnie przyrzekli posesji rzetelnej o czym w Księgach doskonałą wiadomość uczynili ciż sami przysiężni z woźnym.

 

2. Dokument sprzedaży młyna – 1772r.

Sprzedaż młyna Człapa z 1772r.
Sprzedaż młyna Człapa z 1772r.

(15 października 1772)

 

Tomaszowi Ranieckiemu przez Bartłomieja Diabołka Młyna Człapy Rezygnacja w Starostwie Kowalskim

Do Ksiąg Miejskich Niniejszych Landwójtowskich Kowalskich osobiście przyszedłszy Uczciwy Bartłomiej Diabołek, naturalny sukcesor i Dziedzic po zmarłych Ś.P. rodzicach swoich Franciszku Modrzejewskim ojczymie a Reyny (?) z Przybyszów Modrzejewski przy(…) koło Diabełkowy syn pozostały jedyny sukcesor zostający, iż on będąc zmysłu dobrego i na ciele zdrowy, przed niniejszymi Księgami Landwójtowskimi pod zakładem Roków Miejskich Landwójtowskich wedle Prawa Magdeburskiego opisanych zeznaje jawnie i dobrowolnie, iż on mając młyn Człapa nazwany na gruncie JKMości zbudowany, z którego wymiar czyli czynsz do Zamku Starościńskiego Kowalskiego należy podług Praw i zwyczajów dawnych, on jako naturalny sukcesor pomieniony młyn ze wszystkimi jego pożytkami , budynkami, oborami, stodołami, ale że teraz mocno zdezelowany także i temiż budynkami mocno zdezelowany i rolami nie zasianymi, łąkami z dawnych czasów do tego młyna należącymi, ogrodami, sadami, ugorem pooranym, a to zgoła ze wszystkimi tego młyna pożytkami, przyległościami nic a nic sobie ani sukcesorom swoim nie zostawiając ani ekscypując, Sławetnemu Tomaszowi Ranieckiemu i sukcesorom jego za sumę Złotych Polskich sześćset dico 600. sprzedaje daje daruje i rezygnuje i wiecznymi czasy zapisuje, i z odebranej sumy rzetelnie przez ręce swoje kwituje i intromisji w ten młyn bez żadnego impedymentu wolnej dopuszcza i na gruncie dopuszcza się, obliguje i zapisuje. Czynsz zaś z roku przeszłego lubo nie cały i z Roku teraźniejszego pozostały, podług zwyczaju na Św. Marcin przez osobę swoją wypłacić deklaruje i obowiązuje się, a to pod Rokami w Prawie opisanymi i pod zakładem trzechset Złot. Polskich o co w niedotrzymaniu Forum sobie w Sądzie Landwójtowskim tu w Kowalu Jego KMości na pierwszym terminie do odpowiadania naznacza, co dla lepszej wiary i wagi podpisuje się
Bartłomiej Diabołek Piórem Trzymanym

 

Intromisja Admisja

A w przypadku zadosyć czyniąc Prawu Magdeburskiemu na intromisję w dobra pomienione był Sławe’ Pan Landwójt MJKMości Kowala ze Sławetnym Pa: Jakubem Markowskim Ławnikiem swoim i Sławe’ Anto: Piekarskim Pisarzem Miejskim i z przybranym sobie woźnym Wojciechem Bugalskim ze wsi Kępki Szlacheckiej w Dobra czyli sprzedaży młyna nazwiskiem Człapa przez uczciwego Bartłomieja Diabołka i ze wszystkimi jego przyległościami Sławe’ Toma. Ranieckiemu, który to wzwyż pomieniony woźny powróciwszy zeznał przed niniejszym Aktami, że żadnej a żadnej opugny nie było, o czym jego niniejsza rekognicja
Jakub Pawłowski (…)

 

3. Wyznanie wspólnego dziedzictwa z 1778r.

Wyznanie wspólnego dziedzictwa z 1778r.
Wyznanie wspólnego dziedzictwa z 1778r.

(14 maja 1778)

Wyznanie wspólnego dziedzictwa przez sławetnego Tomasza Ranieckiego młynarza Człapy młyna małżonce swojej imieniem Agnieszce z Groczyńskich młyna Człapy

Do Urzędu ksiąg niniejszych miejskich Landójtowskich Kowalskich osobiście stanąwszy sławetny Tomasz Raniecki młynarz z młyna Człapy, który to dnia dzisiejszego w tych niniejszych aktach Landwójtowskich jawnie i dobrowolnie zeznaje, iż on będąc jeszcze w stanie kawalerskim kupił młyn Człapę w Starostwie Kowalskim będący, na które kupno zaciągnął sumy tej samej, której opłacił dziedzictwo sobie tegoż pomienionego młyna, a potem gdy wziął sobie za małżonkę imieniem Agnieszkę z Groczyńskich i wraz z nią dorobiwszy się, tenże dług wypłacili i zaspokoili, więc tenże sławetny wzwyż nami (?) Raniecki zapobiegając dalszej konsekwencji i aby na potem od koligacji swojej i jego nie miała jakowego impedymentu, przeto przypuszcza do wspólnego dziedzictwa tąż wzwyż wymienioną małżonkę swoją imieniem Agnieszkę z Groczyńskich, a zaś po śmierci ich nie kto inny ale sukcesorowie tychże Ranieckich małżonków to jest synowie i córki wraz z obopólnie (…) bez żadnej ekscepcji tąż forunką dzielić się mają. Co wyznawszy w niniejszych aktach Landwójtowskich dla tym lepszej wiary i wagi ręką własną podpisuje się

Tomasz Raniecki

4. Dokument sprzedaży młyna – 1783r.

Sprzedaż młyna Człapa z 1783r.
Sprzedaż młyna Człapa z 1783r.

(20 marzec 1783)

Rezygnacja z młyna Człapy zwanego przez imć X Ranieckiego kleryka Seminaryi Włocławskiej sławetnemu Andrzejowi i Mariannie z Ranieckich Tobolczyków małżonkom mieszkańcom miasta Kowala

Do Urzędu ksiąg niniejszych miejskich Burmistrzowskich Kowalskich osobiście przyszedłszy ksiądz Tomasz Raniecki kleryk Seminaryi Włocławskiej zdrowy będąc na zmysłach i rozumie jawnie i dobrowolnie zeznaje przed niniejszymi aktami Burmistrzowskimi w Wakancie ksiąg Landwójtowskich i Urzędu Landwójtowskiego Kowalskiego zeznaje, iż on mając swój młyn dziedziczny okupny Człapa zwany niegdy świętej pamięci Bartłomieja Diabołka jako świadczy rezygnacja na tegoż (…) księdza powyżej wyrażonego w aktach landwójtowskich Kowalskich dnia 15 miesiąca października roku 1772 zeznana, którego młyna będąc prawym i naturalnym dziedzicem sprzedaje tenże młyn w starostwie Kowalskim będący ze wszystkimi budynkami stodołami oborami rolami ogrodami łąkami z dawna do tegoż młyna należącymi sławetnym Andrzejowi i Mariannie z Ranieckich Tobolczykom małżonkom mieszczanom obywatelom Kowalskim to jest szwagrowi i siostrze swej i ich potomkom za sumę złotych polskich 990 dico dziewięćset dziewięćdziesiąt, nic dla siebie ani dla sukcesorów swoich na tymże młynie i gruntach do niego należących nie rezerwuje ani ekscypuje (zastrzega), owszem ze wszystkimi do tego młyna przyległościami tym wzwyż wyrażonym kupcom rezygnuje daje daruje i (…) rezygnuje i dziedzictwa ustępuje za wymienioną sumę podług kontraktu i będącemu w stanie świeckim i ugody między sobą zawartego dnia 18 miesiąca i roku niniejszego, ostrzega sobie tylko tenże imć T. Raniecki trzymanie młyna tegoż ze wszystkimi gruntami i użytkami jego do świętego Marcina w roku niniejszym zaś walne uprawianie ugoru tymże wzwyż wymienionym kupcom pozwala, zasiewku ozimego zaś czynsz czyli wymiar i inne należytości z tego młyna które by się miały okazać, tenże imć (?) Raniecki do tegoż święta świętego Marcina w roku niniejszym obowiązuje się wypłacać. Po świętym zaś Marcinie ze wszystkimi prowentami (dochodami) tegoż młyna i rolami przybyłościami z dawna z dawności należącymi tymże wzwyż wyrażonym Kupcom oddać dziedzictwem wiecznymi czasy deklaruje i przyrzeka od wszelkich zaś impedimentów (przeszkód) które by jeżeli się miały okazać tenże (…) Tomasz Raniecki ręczy się do odpowiedzi, intromisji (wejścia w posiadanie) i zaś teraz wolnej dopuszcza na co się dla tym lepszej wiary i wagi podpisuje ręką własną
Thomas Raniecki Allumny Seminarii Vladislaviensis

# oprócz łąk które spólnie sprzątać przyrzekają sobie

 

5. Oblata kontraktu dzierżawy młyna – 1784r.

Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.
Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.
Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.
Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.
Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.
Oblata kontraktu dzierżawy młyna z 1784r.

Oblata kontraktu przez uczciwego Adama Dąbrowskiego młynarza z młyna Łojszewa

Do Urzędu i ksiąg niniejszych miejskich Landwójtowskich Kowalskich osobiście przyszedłszy uczciwy Adam Dąbrowski młynarz Łojszewski, który to mając kontrakt zawarty w roku niniejszym z Sławetnym Andrzejem Tobolczykiem mieszczaninem i obywatelem Kowalskim na młyn Człapę podaje go do niniejszych ksiąg do oblaty, który w takowy sens opisany jest. Działo się w mieście Kowalu dnia 24 miesiąca marca Roku Pańskiego 1784 w domu sławetnego Pana Antoniego Piekarskiego Landwójta miasta Kowala, między sławetnym Andrzejem Tobolczykiem mieszczaninem obywatelem miasta Kowala z jednej a uczciwym Adamem Dąbrowskim majstrem i młynarzem ze wsi Łojszewo z dóbr Wielmożnego Imć Pana Romeckiego podstolica Inowrocławskiego, tenże młynarz należący i na tym młynie Łojszewie posiadający z drugiej strony stawa pewny kontrakt i w niewzruszone postanowienie między pomienionymi stronami w niżej mieć następujący sposób, iż pomieniony Pan Tobolczyk mając młyn Człapę swój dziedziczny okupny w Starostwie Kowalskim będący idąc z miasta ku Rakutowu przy trakcie Warszawskim po prawej leżący, sam sobie ograniczony mocno nadrujnowany, który to sławetny Pan Andrzej Tobolczyk wyżej wyrażonemu uczciwemu Adamowi Dąbrowskiemu młynarzowi z Łojszewa w trzyletnią z Reperacji (?) Dzierżawę puszcza ten młyn i z zasiewem tylko ozimym a sobie jarzynę siać, i ze wszystkimi do tegoż młyna polami łąkami wodami należącymi, które Adam młynarz za tę trzyletnią i z młyna i z pól dzierżawę ma wyreperować i wystawić najprzód młynicę z szachulcu wzdłuż łokci 10 w przekątnej dwanaście z rżniętego drzewa przez tracza, któremu ma zapłacić i swoim kosztem wystawić tylko drzewa przywiezienia na tę młynicę Pan Andrzej Tobolczyk dostawić a Adam na Bor(…) z wiarą (?) obrobić i sztuk też do tej młynicy ma przywieźć dwadzieścia i onę oposzyć porządnie (?) Adam Dąbrowski, podgródki u młynicy które zrujnowała woda (?) nowymi stępakami ubije i rynny nowe porządnie od tych podgródków do kół wodnych daje i swoim dowozem drzewa i pracą swego bydła dowieźć nic się nie referując do Dziedzica, i upust także stępakami nowymi dobrze ubić i porządnie zrobić i obsypać, do którego obsypania upustu będzie obligowany i Pan Andrzej Tobolczyk dowozem większym (?) tylko ziemi dowozić oraz i na groblę, na której to upust ma już drzewo Pan Tobolczyk na Placu to mącznym (?) młynie Człapy, przy którym upuście powinien będzie także rynny z rżniętych balów tak i jako i u drugich młynów porobić i dać Adam majster młynarz, i płoty które są mocno nadrujnowane sam Adam koło nich dobrze porobić i nowe poprzystawiać, na tych miejscach ile ich się starych na tym tam gruncie znajduje w tej trzyletniej dzierżawie aby dobrze wychodząc po trzech latach pozostawiał, koła które teraz są w tej młynicy stare jeszcze zdatne do pracy mlewidła i kamienie nowe, które jeszcze nie są założone te powinien będzie Adam młynarz pozakładać czyli pozaprowadzać i nimi przez te trzy lata mleć a po wyjściu z tego młyna Człapy Dziedzicznego Pana Tobolczyka koła i wał ze wszystkim będzie obowiązany nowo wyreperować i zostawić jako li też i kole jagielnika który mu się teraz w tej starej młynicy zostawia i oddaje aby po wyjściu swoim w jak najlepszym porządku jego zostawił, którego prowent teraz będzie miał i brał chlewy i kurniki, które by potrzebowały reperacji i będzie obowiązany Adam ze starej młynicy dechami (?) po zrujnowaniu onej w chlewy i szopę kędy będzie powprawiać między słupy a resztę dech (?) ze starej młynicy na nowo jak mu Pan Bóg pomoże wystawić naprawę, pokłaść i ułożyć dobrze aby potem nie było kłótni między Dziedzicem i Dzierżawcą Adamem młynarzem, żyto które się teraz zostawia w polu ozimym to będzie powinien odciąć i zostawić przy dokończeniu trzyletniego kontraktu tak jak teraz na całym polu od wierzbówki zostaje, tylko staje nie jest zasiane, więc przy wyjściu także powinien je zostawić a jarzynę sobie siać będzie obligowany teraz a po wyjściu też jej nie będzie obowiązany zostawiać, ze zboża słomy tak ozimego jako i jarego nie powinien będzie wywozić do młyna swego Łojszewa tylko na gruncie swoim dobytkiem (…) a mierzwę na pole Dziedzica wywieźć, mlewidło co tylko będzie Dziedzic potrzebował do mielenia na swoją potrzebę domową wolne bez żadnej od niego miary i płacy Adam młynarz będzie obowiązany jemu mleć chyba młynarczykowi co z łaski na piwo daje o ogniu w tym się przestrzega Adama młynarza, aby jak najostrożniej z nim poczynał i dozór miał czego Panie Boże zachowaj szkody jakiej w tym by obligowany był nagrodę sowitą dać. Czynsz, który należy do Dworu Kowalskiego złotych polskich sto pięćdziesiąt z tego młyna te pieniądze powinien Adam Dąbrowski młynarz Dziedzicowi Panu Andrzejowi Tobolczykowi oddawać a Dziedzic z odebranych kwit dać i od Dworu inszy odebrać podatek Rzeczy Pospolitej z tego młyna i gruntu będzie powinien Adam młynarz co rata oddawać, a Dziedzic do kasy do Brześcia oddawać i z odebranych kwity odbierać, którego podatku na rok na dwie raty uczyni złotych siedem groszy piętnaście mniej lub więcej tak jak stare kwity okażą. Oskardy trzy się zostawują to po wyjściu powinien dobre oddać tak jak teraz dobre odbiera, zamknięcia tako u stodoły jako i domu i młynicy kędy się znajduje żelazne aby też zostało przy wyjściu trzyletniego kontraktu, słody na piwo tylko które z Dworu harendarz (dzierżawca) w tym młynie miele podług ugody z nim będzie obowiązany jemu mleć i płacę od nich brać, dwie sztuki za pieniądze a trzecia za darmo tylko kwartę gorzałki od niej a od surowcu arendarz powinien od każdej sztuki płacić, ostrzega i to sobie Adam Dąbrowski młynarz, aby jeżeli by miał być od kogo agrawowany i szarpany od miasta lub wsi Rakutowa w przejeżdżających i przeciąg mających żołnierzy lub od kogokolwiek inszego, obliguje się Dziedzic w tym protekcję dawać i zastępować gdyby przyszło do tego u Dworu protekcji szukać lub prawem za niego się aby i sam za siebie aby na potem w pokoju siedząc prawnymi krokami postąpić i upominać się. Który to kontrakt takiego waloru mieć chcemy (?) jakoby księgami Landwójtowskimi Kowalskimi roborowany był i w niem wyrażone punkta i kondycje strony sobie we wszystkim dotrzymać i (…) deklarują pod sztrofem (karą) talarów pięciudziesiąt, która by strona stronie nie dotrzymała, na siebie kładą i zapisują na swoich sukcesorów, jeżeli by na którego czego Panie Boże zachowaj mor fata miała nastąpić to jak (…) tak tej strony jako li też i drugiej odpowiedzieć sobie powinni będą, który kontrakt poczyna się od święta Świętego Wojciecha roku teraz bieżącego 1784 i kończyć się ma na toż samo Świętego święto i dzień komu da Bóg doczekać za lat trzy, co dla tym lepszej wagi i waloru przy prezencji godnych przy tym kontrakcie będących urzędników rękami własnymi stwierdzają i podpisują. Działo się jako wyżej w wigilię zwiastowania Najświętszej Panny Marii dnia 24 miesiąca marca roku 1784. Andrzej Tobolczyk piórem trzymanym Adam Dąbrowski piórem trzymanym. Przyjaciele przy tym będący sławetny Pan Szczepan Łosiakowski Burmistrz miasta Kowala piórem trzymanym, Piotr Kozowicz vice burmistrz manu propria, sławetny Pan Andrzej Człapiński radny burmistrzowski piórem trzymanym, który takowy kontrakt jest w słowo słowo w niniejsze księgi wpisany. Oryginał tegoż kontraktu tenże podawca na powrót do siebie odbiera, z odebrania Kancelarię niniejszą kwituje
Adam Dąbrowski piórem trzymanym

 

6. Przywilej królewski – 1786r.

 

Przywilej królewski z 1786r.
Przywilej królewski z 1786r.

Stanisław August z Bożej Łaski Król Polski Wielki Książę Litewski Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski i Czereniechowski.

Oznajmujemy niniejszym listem naszym wszem wobec i każdemu z osobna komu o tym wiedzieć należy i na potem będzie należało, iż przełożono nam jest przez Panów radnych naszych przy boku naszym będących, imieniem sławetnych Andrzeja i Marianny z Ranieckich Tobolczyków z naszego Kowala mieszczan i obywatelów, jako oni nabywszy prawem dziedzicznym od Wielebnego Tomasza Ranieckiego młyn z dawna Szłapa zwany w województwie Brzeskim Kujawskim w Starostwie Kowalskim przy wsi naszej Rakutowie na zdroju od wsi Łojszewa leżącym za osobnym prawem podług świadectwa Lustracji z roku 1661 z wymiaru żytniego, podług zaś Lustracji roku 1765 zamiast wymiaru z racji, iż nie zawsze miewa wodę, z czynszu rocznego złotych polskich 120 posiadany i urzędownie do tegoż młyna (jak zaświadcza w Aktach miejskich Burmistrzowskich dnia 20 marca roku 1783 urzędowej intromisji w ekstrakcie autentycznym teraz okazana relacja) wwiązani zostawszy takoweż nabycie dla bezpieczniejszej trwałości i uguntowania prawa swego do potwierdzenia nam Królowi podać umyślili, suplikowano nam zatem przez pomienionych Panów Rad naszych, abyśmy takowe prawo do rzeczonego młyna przez sławetnych Tobolczyków wraz z rolami, ogrodami i łąkami na nich samych i sukcesorów onych, że nabyte powagą naszą Królewską stwierdzić i onych przy tymże Prawie nienaruszanie zachować raczyli, którego prawa nabycia osnowa następująca: Actum m Cuitate Sacrie Regue Majestatis Covaliensi coram Famato ac Spectabili Stephano Łosiakowski Proconsule ejusdem Cuitatis Teria Juinta (?) seilicet die vigesima Martij amo 1783 Do Urzędu i ksiąg niniejszych miejskich Burmistrzowskich Kowalskich osobiście przyszedłszy Imć Ksiądz Tomasz Raniecki kleryk Seminaryi Włocławskiej zdrowy będąc na zmysłach i rozumie, jawnie i dobrowolnie zeznaje przed niniejszymi aktami Burmistrzowskimi w wakancie ksiąg Landwójtowskich i Urzędu Landwójtowskiego, iż on mając swój młyn dziedziczny okupny Człapa zwany od niegdy ś.pamięci Bartłomieja Diabołka jako świadczy rezygnacja na tegoż Imć Księdza dnia 19 października roku 1772 zeznana będącemu w stanie świeckim, którego młyna będąc prawym i naturalnym dziedzicem, sprzedaje tenże młyn w Starostwie Kowalskim będący ze wszystkimi budynkami, stodołami, oborami, rolami, ogrodami i łąkami z dawna do tegoż młyna należącymi, sławetnym Andrzejowi i Mariannie z Ranieckich Tobolczykom małżonkom, mieszczanom i obywatelom Kowalskim to jest szwagrowi i siostrze swej i ich potomkom za sumę złotych polskich 990 dico dziewięćset dziewięćdziesiąt nic dla siebie ani dla sukcesorów swoich na tymże młynie ani na gruntach do tegoż młyna należących nie rezerwuje ani ekscypuje, owszem ze wszystkimi do tegoż młyna przyległościami, tym wzwyż wyrażonym kupcom rezygnuje, daje, daruje i wiecznymi czasy rezygnuje i dziedzictwa ustępuje za wzwyż pominenioną sumę podług kontraktu i ugody między sobą zawartego dnia 18 Mca i Roku niniejszego. Ostrzega sobie tylko tenże Imć Ksiądz Raniecki trzymanie młyna tegoż ze wszystkimi gruntami i użytkami jego do Św. Marcina w roku niniejszym oprócz łąk, które wspólnie sprzątać przyrzekają sobie, zaś wolne uprawianie ugoru tymże wzwyż wyrażonym kupcom pozwala, i zasiewku ozimego, zaś czynsz czyli wymiar i inne należytości, któreby się miały okazać z tegoż młyna, tenże Ksiądz Raniecki do tegoż święta Św. Marcina w roku niniejszym obowiązuje się wypłacać, po Świętym zaś Marcinie ze wszystkimi prowentami tegoż młyna i rolami, łąkami ogrodami, budynkami i innymi przyległościami z dawna z dawności należącymi, tymże wzwyż wyrażonym kupcom oddać dziedzictwem wiecznymi czasy deklaruje i przyrzeka, od wszelkich zaś impedymentów, które jeśli by się miały okazać, tenże Imć Ksiądz Tomasz Raniecki ręczy się do odpowiedzi, intromisji zaś teraz wolnej dopuszcza, na co się dla tym lepszej wiary i wagi podpisuje ręką własną Extradidit ex Actus Curlibus (?) Covaliensiba Procunsuliaribus Notarius Zuratus Jacobus Markowski manu priopria (miejsce pieczęci Miejskiej Kowalskiej). My tedy Stanisław August Król do pomienionej Suppliki łaskawie skłoniliśmy się i wyżej rzeczone Prawo potwierdzić, wzmocnić i przy nim sławetnych Tobolczyków wraz z ich sukcesorami zachować umyśliliśmy, jakoż one potwierdzamy, wzmacniamy i przy nim tychże sławetnych Tobolczyków wraz z onych sukcesorami wieczyście zachowujemy, obiecując przy tym Naszych i Najjaśniejszych następców naszych imieniem, iż przyrzeczonych sławetnych Tobolczyków małżonków z sukcesorami onych od pomienionego młyna przy wsi Rakutowie będącego, prawem dziedzicznym nabytego nie oddalamy, a i oddania mocy nikomu nie damy, ale ich wcale i nienaruszenie przy tymże młynie zachowamy. Co i Najjaśniejsi Następcy Nasi uczynią, na co dla lepszej wiary list ten ręką naszą własną podpisawszy, pieczęcią Koronną stwierdzić rozkazaliśmy. Działo się w Warszawie Roku MDCCLXXXVI mca września dnia IX panowania zaś naszego XXIII Roku

Stanisław August Król

Konfirmacja Prawa do młyna Szłapa zwanego w Starostwie Kowalskim przy wsi Rakutowie leżącego sławetnym Tobolczykom małżonkom służącego,

Mikołaj Sikorski JKMci i pieczęci W. Kor. natenczas Sekretarz.

Ta konfirmacja jest słowo w słowo tu w Księgi wprowadzona, oryginał zaś jej sławetny podawca na powrót odebrał, z odebrania zaś Kancelarię niniejszą kwituje.

 

Konfirmacja prawa do młyna Szłapa
Konfirmacja prawa do młyna Szłapa

 

Konfirmacja prawa do młyna Szłapa
Konfirmacja prawa do młyna Szłapa

7. Oblata Przywileju królewskiego – 1786r.

Oblata Przywileju królewskiego z 1786r.
Oblata Przywileju królewskiego z 1786r.
Oblata Przywileju królewskiego z 1786r.
Oblata Przywileju królewskiego z 1786r.

(11 grudnia 1786)

Oblata Przywileju Sła Tobolczykom na młyn Szłapę

Do Urzędu i Ksiąg miejskich Landwójtowskich Kowalskich osobiście stanąwszy sławetny Andrzej Tobolczyk mieszczanin Kowalski, który dnia dzisiejszego podaje do oblaty Przywilej w następującą osnowę. Stanisław August z Bożej Łaski Król Polski Wielki Książę Litewski Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski i Czereniechowski. Oznajmujemy niniejszym listem naszym wszem wobec i każdemu z osobna komu o tym wiedzieć należy i na potem będzie należało, iż przełożono nam jest przez Panów radnych naszych przy boku naszym będących, imieniem sławetnych Andrzeja i Marianny z Ranieckich Tobolczyków z naszego Kowala mieszczan i obywatelów, jako oni nabywszy prawem dziedzicznym od Wielebnego Tomasza Ranieckiego młyn z dawna Szłapa zwany w województwie Brzeskim Kujawskim w Starostwie Kowalskim przy wsi naszej Rakutowie na zdroju od wsi Łojszewa leżącym za osobnym prawem podług świadectwa Lustracji z roku 1661 z wymiaru żytniego, podług zaś Lustracji roku 1765 zamiast wymiaru z racji, iż nie zawsze miewa wodę, z czynszu rocznego złotych polskich 120 posiadany i urzędownie do tegoż młyna (jak zaświadcza w Aktach miejskich Burmistrzowskich dnia 20 marca roku 1783 urzędowej intromisji w ekstrakcie autentycznym teraz okazana relacja) wwiązani zostawszy takoweż nabycie dla bezpieczniejszej trwałości i uguntowania prawa swego do potwierdzenia nam Królowi podać umyślili, suplikowano nam zatem przez pomienionych Panów Rad naszych, abyśmy takowe prawo do rzeczonego młyna przez sławetnych Tobolczyków wraz z rolami, ogrodami i łąkami na nich samych i sukcesorów onych, że nabyte powagą naszą Królewską stwierdzić i onych przy tymże Prawie nienaruszanie zachować raczyli, którego prawa nabycia osnowa następująca: Actum m Cuitate Sacrie Regue Majestatis Covaliensi coram Famato ac Spectabili Stephano Łosiakowski Proconsule ejusdem Cuitatis Teria Juinta (?) seilicet die vigesima Martij amo 1783 Do Urzędu i ksiąg niniejszych miejskich Burmistrzowskich Kowalskich osobiście przyszedłszy Imć Ksiądz Tomasz Raniecki kleryk Seminaryi Włocławskiej zdrowy będąc na zmysłach i rozumie, jawnie i dobrowolnie zeznaje przed niniejszymi aktami Burmistrzowskimi w wakancie ksiąg Landwójtowskich i Urzędu Landwójtowskiego, iż on mając swój młyn dziedziczny okupny Człapa zwany od niegdy ś.pamięci Bartłomieja Diabołka jako świadczy rezygnacja na tegoż Imć Księdza dnia 19 października roku 1772 zeznana będącemu w stanie świeckim, którego młyna będąc prawym i naturalnym dziedzicem, sprzedaje tenże młyn w Starostwie Kowalskim będący ze wszystkimi budynkami, stodołami, oborami, rolami, ogrodami i łąkami z dawna do tegoż młyna należącymi, sławetnym Andrzejowi i Mariannie z Ranieckich Tobolczykom małżonkom, mieszczanom i obywatelom Kowalskim to jest szwagrowi i siostrze swej i ich potomkom za sumę złotych polskich 990 dico dziewięćset dziewięćdziesiąt nic dla siebie ani dla sukcesorów swoich na tymże młynie ani na gruntach do tegoż młyna należących nie rezerwuje ani ekscypuje, owszem ze wszystkimi do tegoż młyna przyległościami, tym wzwyż wyrażonym kupcom rezygnuje, daje, daruje i wiecznymi czasy rezygnuje i dziedzictwa ustępuje za wzwyż pominenioną sumę podług kontraktu i ugody między sobą zawartego dnia 18 Mca i Roku niniejszego. Ostrzega sobie tylko tenże Imć Ksiądz Raniecki trzymanie młyna tegoż ze wszystkimi gruntami i użytkami jego do Św. Marcina w roku niniejszym oprócz łąk, które wspólnie sprzątać przyrzekają sobie, zaś wolne uprawianie ugoru tymże wzwyż wyrażonym kupcom pozwala, i zasiewku ozimego, zaś czynsz czyli wymiar i inne należytości, któreby się miały okazać z tegoż młyna, tenże Ksiądz Raniecki do tegoż święta Św. Marcina w roku niniejszym obowiązuje się wypłacać, po Świętym zaś Marcinie ze wszystkimi prowentami tegoż młyna i rolami, łąkami ogrodami, budynkami i innymi przyległościami z dawna z dawności należącymi, tymże wzwyż wyrażonym kupcom oddać dziedzictwem wiecznymi czasy deklaruje i przyrzeka, od wszelkich zaś impedymentów, które jeśli by się miały okazać, tenże Imć Ksiądz Tomasz Raniecki ręczy się do odpowiedzi, intromisji zaś teraz wolnej dopuszcza, na co się dla tym lepszej wiary i wagi podpisuje ręką własną Extradidit ex Actus Curlibus (?) Covaliensiba Procunsuliaribus Notarius Zuratus Jacobus Markowski manu priopria (miejsce pieczęci Miejskiej Kowalskiej). My tedy Stanisław August Król do pomienionej Suppliki łaskawie skłoniliśmy się i wyżej rzeczone Prawo potwierdzić, wzmocnić i przy nim sławetnych Tobolczyków wraz z ich sukcesorami zachować umyśliliśmy, jakoż one potwierdzamy, wzmacniamy i przy nim tychże sławetnych Tobolczyków wraz z onych sukcesorami wieczyście zachowujemy, obiecując przy tym Naszych i Najjaśniejszych następców naszych imieniem, iż przyrzeczonych sławetnych Tobolczyków małżonków z sukcesorami onych od pomienionego młyna przy wsi Rakutowie będącego, prawem dziedzicznym nabytego nie oddalamy, a i oddania mocy nikomu nie damy, ale ich wcale i nienaruszenie przy tymże młynie zachowamy. Co i Najjaśniejsi Następcy Nasi uczynią, na co dla lepszej wiary list ten ręką naszą własną podpisawszy, pieczęcią Koronną stwierdzić rozkazaliśmy. Działo się w Warszawie Roku MDCCLXXXVI mca września dnia IX panowania zaś naszego XXIII Roku Stanisław August Król (miejsce pieczęci Koronnej) Konfirmacja Prawa do młyna Szłapa zwanego w Starostwie Kowalskim przy wsi Rakutowie leżącego sławetnym Tobolczykom małżonkom służącego, Mikołaj Sikorski JKMci i pieczęci W. Kor. natenczas Sekretarz. Ta konfirmacja jest słowo w słowo tu w Księgi wprowadzona, oryginał zaś jej sławetny podawca na powrót odebrał, z odebrania zaś Kancelarię niniejszą kwituje.

 


1Rezygnacja, po pol. zdanie, wzdanie, w prawie miejskiem znaczyła formalność oddania dóbr nowemu właścicielowi, przyczem używano pewnego symbolum. Uroczystość tę opisuje Groicki w dziele „Porządek sądów Miejskich”, str. 45. Sędzia, na potwierdzenie kupna, brał czapkę od przedawcy i kładł ją na głowę nabywcy. Indziej dawał kupującemu w rękę zieloną gałąź, oznajmiając fakt kupna. Był to zwyczaj niemiecki, zwany po łacinie resignatio, po niemiecku Auflassung, po polsku zdanie albo wzdanie. Dutkiewicz czytał w kontrakcie kupna i sprzedaży miasta Skaryszewa z r. 1569, że rezygnacja odbyła się przed Gajowym Sądem per viridem ramum, zieloną gałązkę. W prawie Ziemskiem zawsze wyraz resignatio łączono z donacją, ale żadnej symbolicznej rezygnacyi nie było, konieczną przecież była intromissio czyli wwiązanie.

2Intromisjaczyli po polsku „wwiązanie” była aktem prawnym faktycznego wprowadzenia nowego dziedzica w posiadanie dóbr. Prawo polskie wymagało oprócz „inskrypcyi” (ob.), aby była dopełniona intromisja, alias wwiązanie, które właściwie przenosiło własność. Intromisja dopełnianą była przez woźnego w obecności dwuch szlachty, przyczem musiały być okazane granice dóbr, w które był nabywca wwiązywany, do czego sąsiedzi, stykający się z temiż dobrami, byli przywoływani. Miało to ważne znaczenie, bo jeżeli owi sąsiedzi w przeciągu lat 3 i miesięcy 3 nie wytoczyli procesu o granice (a do tego przeciągu czasu trwała ewikcja sprzedawcy), to później nie mieli już prawa proces podobny wytaczać. Woźny po dokonanej intromisyi wnosił o jej spełnieniu relację urzędową do akt ziemskich, gdzie dobra były położone. Tym sposobem prowadzoną była kontrola tytułu własności dóbr, co nie było rzeczą obojętną, kiedy do posiadania dóbr przywiązane było prawo obywatelstwa i tym sposobem zaciągało się właściwe forum (W. Dutkiewicz). Intromisja nie była wymagana do karczem, młynów a także i do dóbr ziemskich, jeżeli dziedzicem zostawał jeden z braci.

 

Wyjaśnienie wybranych pojęć pochodzi z książki Zygmunta Glogera: Encyklopedia staropolska